Władze Chicago w tym burmistrz Lori Lightfoot świętowali w czwartek zakończenie ogromnego projektu modernizacji lotniska O’Hare. Kosztowała ona ponad 6 miliardów dolarów. Obejmowała między innymi budowę nowych pasów startowych i dwóch wież kontrolnych. Prace na jednym z największych lotnisk w USA prowadzono przez 16 lat. Rekonstrukcję rozpoczął jeszcze w 2005 roku ówczesny burmistrz Richard M. Daley. Wielokrotnie była zakłócana ze względu na pozwy mieszkańców okolicznych miasteczek narzekających na hałas lądujących i startujących samolotów. To nie koniec prac na chicagowskim lotnisku. Kolejny etap zwany O’Hare 21 obejmuję modernizację terminali i usprawnienie kontroli pasażerów oraz bagażu.