Kierowcy Uber i Lyft nie będą musieli przechodzić dodatkowych testów w Chicago
Radni odrzucili projekt przewidujący dodatkowe testy dla kierowców Uber i Lyft. Prawdopodobnie pod presją administracji Rahma Emanuela zrezygnowano z pomysłu, by kierowcy oddawali odciski palców w celu sprawdzenia ich przeszłości kryminalnej. Uber i Lyft zagroziły, że jeżeli w Chicago zaostrzone zostaną przepisy wówczas zawieszą działalność w naszym mieście. Podczas zamkniętego spotkania przedstawicieli władz miasta, biznesmenów i reprezentantów Uber i Lyft stwierdzono, że nie ma konieczności by dodatkowe testy zostały wprowadzone. Zrezygnowano też z próby wymuszenia na kierowcach by samochody dostosowane były do przewozu osób niepełnosprawnych – powiedział radny Anthony Beale. Przypomnijmy, że w Chicago jest prawie 90 tysięcy zarejestrowanych kierowców Uber i Lyft, oferujących usługi przewozowe na zasadzie łączenia z pasażerami. Jest to ogromna konkurencja dla firm taksówkarskich, które od samego początku domagają się wprowadzenia podobnych przepisów dla Uber i Lyft, jakim podlegają kierowcy taksówek.