Chicagowskie Szkoły Publiczne (CPS) zatwierdziły w czwartek budżet w wysokości 9,9 miliarda dolarów. Wywołał on już sprzeciw Związku Zawodowego Nauczycieli Chicago (CTU). Członkowie miejskiej komisji edukacji jednogłośnie zagłosowali za planem wydatków na rok szkolny 2024-25. „Ten budżet został stworzony przy użyciu nowego modelu, który całkowicie odchodzi od dotychczasowego finansowania i zapewnia stanowiska oraz zasoby oparte w dużej mierze na potrzebach uczniów” – powiedział prezes CPS, Pedro Martinez. Dodał, że przyjęty plan zachował niezbędne zasoby, jednocześnie uzupełniając je o nowe finansowanie dla uczniów. „Co najmniej 30 milionów dolarów przeznaczono na programy i inicjatywy, które priorytetowo traktują nauczanie społeczno-emocjonalne” – powiedziała z kolei Tanya Woods z chicagowskiej komisji edukacji. Deficyt budżetowy CPS, przekraczający 500 milionów dolarów za zostać zniwelowany poprzez wprowadzenie cięć w biurze centralnym, restrukturyzację zadłużenia i założenie, że wiele stanowisk pracowniczych pozostanie nieobsadzonych, co pozwoli zaoszczędzić okręgowi 220 milionów dolarów. Związkowcy CTU twierdzą, że cięcia dotkną najbardziej wrażliwych uczniów, zwłaszcza tych z południowych i zachodnich dzielnic. Przed posiedzeniem komisji edukacji odbyła się demonstracja mająca na celu zakwestionowanie budżetu i redukcji zatrudnienia. Pomimo uchwalenia budżetu, członkowie zarządu nadal będą musieli zmienić plan, gdy CPS i CTU uzgodnią nowy kontrakt, który obecnie negocjują.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Mniej ludzi wybrało się w tym roku na Taste of Chicago20 października, 2023