Izba Reprezentantów Illinois odrzuciła w czwartek weto gubernatora Bruca Raunera w kwestii zapisu ustawy budżetowej zatwierdzającej podwyżkę podatku dochodowego w naszym stanie. Za głosowało 71 kongresmanów a przeciw było 42. Tym samym zakończył się impas budżetowy, trwający ponad dwa lata i Illinois ma już wstępny zapis stałej ustawy finansowej. Wprawdzie ustawodawcy nadal próbują dojść do porozumienia między innymi w kwestii zamrożenia podatku od nieruchomości jednak główny zapis jest już gotowy. Głosowanie odbyło po tym jak policja odwołała alarm w związku ze znalezionym przed biurem republikańskiego gubernatora białym proszkiem. Jak się okazało nie stanowił on zagrożenia i aresztowano jedną osobę. Przed budynkiem stanowej legislatury protestowało kilkadziesiąt osób, domagających się zatwierdzenia ustawy budżetowej. Mieszkańcy Illinois natomiast muszą się przygotować na wzrost podatku od dochodu o 32 procent. W przypadku indywidualnych podatników wzrośnie on z 3.75 proc. do 4.95 a podatek biznesowy z 5.25 do 7 procent. Do kasy stanu wpłynie z tego tytułu 5 miliardów dolarów.
