W czterech regionach Illinois zaczyna brakować łóżek na intensywnej terapii. To efekt wzrostu zakażeń koronawirusem. W całym stanie hospitalizowanych jest 4 178 osób z potwierdzonym COVID-19, z tego 867 przebywa na oddziałach intensywnej terapii a 451 podłączonych jest do respiratorów. Mniej niż 10 łóżek na intensywnej terapii zostało w północnym Illinois a dokładnie w regionach 1.,3.,5. i 7. Advocate Health Care, największy system opieki zdrowotnej w naszym stanie poinformował, że obecnie w jego placówkach na terenie Illinois i Wisconsin leczonych jest 935 pacjentów zakażonych koronawirusem czyli prawie trzykrotnie więcej niż 8 tygodni temu. „Nasze szpitale są na maksimum przeciążone” – powiedziała doktor Susan Martell z departamentu zdrowia publicznego powiatu Winnebago. Dodała, że cały personel jest zaangażowany w zapewnienie jak najlepszej opieki medycznej wszystkim pacjentom ale sytuacja jest bardzo poważna i istnieje niebezpieczeństwo, że wkrótce zabraknie łóżek szpitalnych jeżeli nadal będzie rosła liczba zakażeń.
