Władze niektórych powiatów Illinois planują zainstalowanie dodatkowych skrzynek, do których będzie można wrzucać karty do głosowania. Na tych kopertach z kartami do głosowania nie trzeba naklejać znaczków gdyż trafią one bezpośrednio do komisji wyborczej. Wcześniej komisja wyborcza Chicago poinformowała, że zamierza ustawić takie skrzynki przed lokalami gdzie możliwe będzie osobiste głosowanie. W powiecie Cook pojawi się ponad 50 skrzynek. Karty będą odbierane codziennie. Najwcześniej taka skrzynka ma się pojawić 9 października w Chicago przy 69 W. Washington St. Skrzynki ustawione zostaną między innymi w powiatach McHenry i Lake. W związku z pandemią koronawirusa wielu Amerykanów zamierza głosować korespondencyjnie w listopadowych wyborach powszechnych. Zamieszanie związane z opóźnieniami w działaniu amerykańskiej poczty spowodowało obawy, że karty do głosowania nie zostaną na czas dostarczone wyborcom a potem poczta nie będzie w stanie doręczyć ich w określonym terminie komisjom wyborczym. W ubiegłym tygodniu na zlecenie dyrektora generalnego poczty wstrzymano nadgodziny pracownikom urzędu, zablokowano maszyny do sortowania a z ulic usunięto skrzynki pocztowe. Louis DeJoy po krytyce jaka na niego spadła zarówno ze strony polityków jak i organizacji broniących cywilnych praw obywatelskich zapewnił, że płynność pracy urzędu pocztowego zostanie przywrócona.
Zobacz także
Close
-
Kibicka uderzona piłką podczas meczu Chicago Cubs24 sierpnia, 2015