Wstrzymane samoloty na lotnisku O’Hare i pociągi Metry to efekt gwałtownych burz jakie przeszły we wtorek wieczorem przez metropolię Chicago. Odnotowano co najmniej parę tornad. Największe straty spowodowało tornado, które przeszło w pobliżu Sugar Grove w powiecie Kane. W Romeoville spadł grad wielkości piłeczek golfowych. Do 9:30 wieczorem bez prądu było blisko 6 tysięcy odbiorców – informował ComEd. Ulewy, wiatr i błyskawice były tak intensywne, że o 7 wieczorem samochody i ciężarówki zmuszone były do zatrzymania się pod wiaduktami autostrady Illinois Tollway na zachód od Barrington w obu kierunkach. Porywisty wiatr uszkodził też budynek w Mundelein w kompleksie Washington Court. We wtorek termometry w Chicago pokazywały ponad 70 F. To wyjątkowo dużo jak na luty. A dziś temperatura w ciągu dnia spadnie do 30 F choć za sprawą porywistego wiatru odczuwalna może wynieść w granicach 20 F. Synoptycy nie wykluczają też przelotnych opadów śniegu.
