ChicagoUSA

Straż przybrzeżna rozdała choinki z Michigan mieszańcom Chicago

W piątek do Chicago dopłynęła z Michigan dostawa ponad 1200 choinek. W sobotę rozdano je rodzinom, których nie stać na zakup świątecznych drzewek.

Akcję od wielu lat kontynuuje straż przybrzeżna. Warto przypomnieć, że tradycja została zapoczątkowana pod koniec XIX wieku. Od tamtej pory tylko raz statek z choinkami z Michigan nie dotarł do Wietrznego Miasta. Było to w 1912 roku kiedy to jednostka wraz z wyjątkowym ładunkiem zatonęła a cała załoga zginęła. Mimo to w następnych latach kontynuowana była ta niezwykła tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie przez funkcjonariuszy straży przybrzeżnej Michigan i tak jest do dziś. A Święta Bożego Narodzenia za ponad dwa tygodnie. W wielu amerykańskich domach już są choinki. W niektórych pachnące bo tzw. żywe w innych sztuczne. Okazuje się, że choinka aby nadawała się do ścięcia musi rosnąć co najmniej od 4 do 7 lat. Jednak nie będzie to imponujące drzewko bo żeby osiągnęło tą właściwą wysokość 6, 7 stóp to musi rosnąć przez co najmniej 15 lat! Wiele osób nadal decyduje się na sztuczną choinkę. I to z różnych powodów. Nie trzeba co roku szukać żywego drzewka, mniej bałaganu i też niższe koszty. Ale jak się okazuje utylizacja takiego sztucznego drzewka zajmuje znacznie dłużej niż żywego. Sztuczna choinka rozkłada się nawet przez 500 lat! Dodajmy, że rocznie w USA przed Świętami Bożego Narodzenia sprzedaje się średnio 14,5 mln żywych choinek.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button