Gubernator J.B. Pritzker ogłosił stan kryzysowy w kolejnych pięciu powiatach Illinois. Powodem są grabieże do jakich dochodzi po śmierci George’a Floyda w Minneapolis. Lokalne władze przyznają, że nie radzą sobie z szabrownikami. Stanem kryzysowym objęto dodatkowo powiaty: Lake, Peoria, Rock Island, Williamson i Stephenson. Gubernator zaznaczył, że każdy z tych rejonów zagrożony jest nie tylko protestami ale przede wszystkim aktami wandalizmu i włamań do biznesów. Władze powiatowe wystąpił także z wnioskiem o dodatkową pomoc stanu w tym wysłanie dodatkowych policjantów. W Chicago nad bezpieczeństwem mieszkańców czuwa ponad 600 żołnierzy Gwardii Narodowej Illinois oraz 300 funkcjonariuszy policji stanowej. W poniedziałek Pritzker wprowadził stan kryzysowy w powiatach: Cook, DuPage, Kane, Kendall i Will a także w Champaign, Macon, Madison i Sangamon.
