Prezydent Barack Obama skomentował ujawnione przez media nagrania z 2005 roku, w których kandydat Republikanów na prezydenta, Donald Trump wypowiada się niestosownie na temat kobiet. Obama, który przebywał w miniony weekend w Chicago został poproszony o opinię na ten temat podczas niedzielnej zbiórki pieniędzy na fundusz wyborczy kongreswoman Tammy Duckworth, ubiegającej się w listopadowych wyborach o stanowisko senatora USA. „To kolejne poniżające słowa, jakie padły z ust Trumpa na temat kobiet. Wcześniej nie szczędził on obelg imigrantom, mniejszościom społecznym czy weteranom” – przypomniał prezydent. Dodał, że Donald Trump poniżając innych sam próbuje się wywyższyć. „Człowiek zachowujący się w taki sposób nie jest godny by zasiadać w Gabinecie Owalnym” – zaznaczył Obama. Prezydent zapytał, czy Amerykanie są gotowi poświęcić wysiłek ostatnich ośmiu lat na rzecz odbudowy kraju i powierzyć przywództwo tak nieodpowiedniej osobie jak Donald Trump. Podkreślił, że Demokraci mają jeszcze wiele do zrobienia i wierzy, że w przyszłym miesiącu wyborcy podejmą właściwą decyzję i kolejnym prezydentem USA zostanie Hillary Clinton. Tegoroczne wybory prezydenckie są wyjątkowo ważne – dodał Barack Obama.
Zobacz także
Close
-
Rauner unieważnił rozporządzenia Quinna17 stycznia, 2015