Politycy z Illinois pogratulowali prezydentowi Joe Bidenowi i wiceprezydent Kamali Harris. Życzenia przesłali nie tylko Demokraci ale także Republikanie. Demokratyczny senator z naszego stanu, Dick Durbin w wydanym oświadczeniu zaznaczył, że inauguracja ma miejsce w czasie bezprecedensowych wyzwań dla naszego kraju. „ Ponad 400 tysięcy Amerykanów zmarło z powodu koronawirusa, osłabiona została nasza gospodarka a naród jest podzielony. Jak przypomina nam prezydent Biden właśnie te wyzwania także klimatyczne wymagają od nas refleksji i narodowej determinacji” – napisał senator Durbin. Dodał, że przywództwo prezydenta Joe Bidena i wiceprezydent Kamali Harris daje nadzieję. „Jestem optymistycznie nastawiony i wierzę, że razem stawimy czoła wszystkim wyzwaniom” – stwierdził Dick Durbin. Wsparcie dla nowej administracji wyraziła też senator Tammy Duckworth. „Po czterech latach z dumą mogę powiedzieć Amerykanom, że empatia, współczucie i prawdziwe przywództwo powróciły do Białego Domu wraz z zaprzysiężeniem Joe Bidena. Nadszedł czas by wspólnie rozwiązywać problemy naszego narodu i odbudować gospodarkę po pandemii” – napisała Duckworth. Kongresman Mike Quigley w wydanym oświadczeniu stwierdził, że „Dziś wróciła nadzieja dla milionów Amerykanów. Po czterech latach ciemności i podziałów z ulgą przyjąłem słowa prezydenta Joe Bidena o jedności”. Gratulacje złożyli też inni politycy partii demokratycznej z Illinois między innymi kongresmani Bill Foster i Jesus „Chuy” Garcia oraz kongreswoman Jan Schakowsky i Lauren Underwood, burmistrz Chicago Lori Lightfoot , przewodniczący partii Michael Madigan oraz prokurator generalny Kwame Raoul. Gratulacje napłynęły też od polityków partii republikańskiej z Illinois. Kongresman Rodney Davis napisał, że Joe Biden jest teraz naszym prezydentem a Kamala Harris wiceprezydentem. Życzył im sukcesów i zapewnił o modlitwie. Kongresman Darin LaHood również wydał oświadczenie z gratulacjami.
