Pandemia koronawirusa mocno odbiła się na branży gastronomicznej i handlowej. W tym roku w Stanach Zjednoczonych na likwidację lub bankructwo zdecydowało się 30 popularnych sieci restauracji i sklepów. Wiele z nich jeszcze przed pandemią miało poważne problemy finansowe związane choćby z konkurencją sklepów internetowych. Z najnowszych danych Coresight Research wynika, że znacznie więcej zamknięto małych punktów handlowych, działających nie na terenie całego kraju ale na obszarze niektórych stanów. Liczba ta szacowana jest na ponad 8400. Najbardziej ucierpiała branża gastronomiczna. Blisko 17 procent restauracji czyli ponad 110 tysięcy zdecydowało się na zakończenie działalności. Ekonomiści ostrzegają, że większość z nich nie będzie w stanie wrócić na rynek nawet po zakończeniu pandemii. Przypomnijmy nazwy niektórych sklepów i restauracji, które podjęły decyzję o likwidacji. W styczniu upadłość ogłosiły sklepy Papyrus, znane w USA i w Kanadzie ze sprzedaży kartek okolicznościowych. W tym samym miesiącu na bankructwo zdecydowała się sieć Bar Louie. W lutym Pier 1 Imports, w maju J.Crew Group oraz po 113 latach działalności z wnioskiem o bankructwo wystąpiła też sieć popularnych sklepów Neiman Marcus i JCPenny, które z kolei istniały na amerykańskim rynku od ponad 119 lat. W lipcu podano informację o likwidacji sklepów Lucky Brand i California Pizza Kitchen. Miesiąc później na bankructwo zdecydowała się sieć sklepów Lord & Taylor. W październiku o zakończeniu działalności poinformowała sieć restauracji Ruby Tuesday. W grudniu proces likwidacyjny rozpoczęły sklepy Francesca’s, które na razie złożyły wniosek o bankructwo i czekają na nowego właściciela.
