Chicagowskie O’Hare zostało uznane za najbardziej zatłoczone lotnisko w Stanach Zjednoczonych. W ubiegłym roku ten największy w Wietrznym Mieście port lotniczy przyjął i odprawił ponad 900 tysięcy samolotów! O’Hare zepchnęło na drugie miejsce lotnisko Hartsfield Jackson w Atlancie. W ubiegłym O’Hare obsłużyło o 4.8 proc. więcej pasażerów niż w 2017. Na trzecim miejscu lotnisk, na których panował największy ruch jest Międzynarodowy Port Lotniczy w Los Angeles, na czwartym Dallas-Fort Worth International Airport a na piątym lotnisko w Denver. Warto dodać, że z O’Hare w ubiegłym roku skorzystało ponad 105 milionów pasażerów. Nic więc dziwnego, że zdecydowano się na potężną modernizację tego lotniska. Ma ona kosztować 8.5 miliarda dolarów.