Prawo jazdy z Illinois wkrótce może nie wystarczyć jako dokument tożsamości do kontroli na krajowych lotniskach. Powodem jest brak zmian w wydawaniu dokumentów jakie na podstawie Real ID Act z 2005 roku zobowiązane były wprowadzić władze stanowe. Rozporządzenie opracowane na wniosek federalnego departamentu bezpieczeństwa po zamachach terrorystycznych z 11 września 2001 roku ma na celu umieszczenie informacji na dokumentach tożsamości jak prawo jazdy czy stanowe ID, pozwalających zweryfikować czy dana osoba jest rezydentem Stanów Zjednoczonych. Illinois dwukrotnie przedłużano termin, do kiedy miało wprowadzić informacje na wydawanych dokumentach. Tego jednak nie zrobiono a w konsekwencji wybierając się w podróż liniami krajowymi będziemy musieli zabierać dodatkowo paszport lub inny dokument potwierdzający, że jesteśmy rezydentami USA.
Restrykcje mają wejść w życie 120 dni od od 10 stycznia 2016 roku. Dodajmy, że podobne problemy będą mieli mieszkańcy pięciu innych, amerykańskich stanów.