Lekarze powinni bardziej naciskać na swoich pacjentów by rzucili palenie – wynika z opublikowanego raportu. Zaznaczono w nim, że palenie w Stanach Zjednoczonych jest jedną z głównych przyczyn śmiertelnych chorób, którym można zapobiec. Blisko 2/5 nałogowych palaczy podczas regularnych wizyt nie jest wystarczająco informowanych przez lekarzy o negatywnych skutkach działania nikotyny na ich organizm – powiedział podczas konferencji prasowej generalny lekarz krajowy, Jerome Adams. Dodał, że 40 procent palaczy poddawanych co roku badaniom powinno usłyszeć zalecenie rzucenia palenia. Wprawdzie w 2018 roku o 14 procent spadła liczba palaczy w USA i tendencja ta w dalszym ciągu się utrzymuje jednak ludzie powinni dokładniej być informowani o negatywnych skutkach palenia. Powoduje ono głównie raka płuc, na którego co roku w Stanach Zjednoczonych umiera ponad 400 tysięcy ludzi – wynika z danych krajowego departamentu zdrowia.
