Burmistrz Lori Lightfoot zaprezentowała wczoraj na forum Rady Miasta projekt budżetowy na 2020 rok. Przewiduje on deficyt na kwotę 838 milionów dolarów. Nie ujęto w nim podwyżek podatku od nieruchomości. Projekt obejmuje 51.8 mln dolarów na dodatkowe wydatki. 10 milionów ma zostać przeznaczone na tanie mieszkania a 9 milionów dolarów na zapobieganie przestępczości. Budżet przewiduje ponadto podwyżkę podatku od przewozu pasażerów przez prywatne firmy w centrum Chicago jak Uber czy Lyft. Z tego tytułu do kasy miasta rocznie mogłoby trafić 47 milionów dolarów a 37 milionów z podniesienia podatków od obsługi w tym od żywności i napojów sprzedawanych w restauracjach. Chicago ma też zarobić w przyszłym roku 50 milionów dolarów na transferze podatku od nieruchomości. Na kwotę 23.6 mln dolarów burmistrz oszacowała dochód ze sprzedaży marihuany rekreacyjnej, która zostanie zalegalizowana w Illinois 1 stycznia 2020 roku. Lori Lightfoot podkreśliła, że budżet jest zrównoważony i nie ujęto w nim ekstremalnych podwyżek.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Oszuści podszywają się pod bezrobotnych23 czerwca, 2020