Gubernator J.B. Pritkzer wysłał do Chicago 125 żołnierzy Gwardii Narodowej Illinois. Pritzker powiedział, że o wsparcie poprosiła burmistrz, Lori Lightfoot. Powodem jest spodziewany werdykt w sprawie byłego policjanta z Minneapolis, Dereka Chauvina, oskarżonego o zamordowanie Afroamerykanina, Georga Floyda. W poniedziałek strony wygłosiły mowy końcowe a sędziowie przysięgli rozpoczęli naradę podczas której mają zdecydować czy były policjant jest winny zarzucanych mu czynów. Żołnierze Gwardii Narodowej Illinois mają na wypadek protestów pomóc w zablokowaniu ulic w Chicago i czuwać nad bezpieczeństwem manifestujących oraz mieszkańców. Gubernator Pritzker powiedział, ze lokalne siły bezpieczeństwa będą także wspierać funkcjonariusze policji stanowej Illinois. Z kolei miejskie biuro zarządzania kryzysowego i komunikacji w wydanym wczoraj oświadczeniu poinformowało, że podjęło przygotowania mające na celu koordynację działań na wypadek incydentów do jakich może dojść po wydaniu wyroku w sprawie Dereka Chauvina. Burmistrz, Lori Lightfoot powiedziała, że obecnie nie ma żadnych doniesień wywiadowczych świadczących o planowanych zamieszkach jednak ze względu bezpieczeństwa władze miasta podjęły dodatkowe środki ostrożności.
Podobne Artykuły
Broń do wygrania na loterii Republikanów powodem protestu mieszkańców powiatu Lake
14 października, 2017
Zobacz także
Close
-
Chicagowscy radni zatwierdzili przepisy ws. używania dronów13 listopada, 2015