Rekordowa liczba aplikacji wpłynęła do chicagowskiej komisji wyborczej. Do środy ponad 200 tysięcy osób zgłosiło chęć oddania głosu drogą korespondencyjną. W ubiegłym tygodniu otrzymano ponad 30 tysięcy aplikacji. Podczas marcowych prawyborów zainteresowanie tą formą głosowania zgłosiło 118 tysięcy osób. W czerwcu gubernator Illinois, J.B. Pritzker rozszerzył możliwość głosowania korespondencyjnego. Taką formę udziału w wyborach zamierza w tym roku wybrać więcej Amerykanów ze względu na pandemię koronawirusa. Komisja wyborcza Illinois ma zatwierdzić karty do głosowania korespondencyjnego dopiero 24 września. Karty mają być rozesłane do 4 października. Mieszkańcy Chicago mogą wysłać je pocztą lub wrzucić do jednej z 50 skrzynek znajdujących się na terenie miasta. Wybory powszechne w tym prezydenckie w USA odbędą się 3 listopada.
