Na dożywocie została skazana mieszkanka Chicago, Helen Ford za przyczynienie się do śmierci swojej 8-letniej wnuczki, Gizzell. Wyrok w sprawie 55-letniej kobiety wydał sąd powiatu Cook, który wcześniej uznał ją winną morderstwa pierwszego stopnia. Sędzia zaznaczyła, że ważąca 275 funtów babcia torturowała chorą wnuczkę, która ważyła 70 funtów. Dziewczynka zmarła w 2013 roku. W sprawie oskarżony był również jej ojciec, Andre Ford, który jednak zmarł w więzieniu czekając na proces. Dziewczynka była śmiertelnie chora, miała poważne problemy z nerkami a babcia i ojciec w dodatku ją głodzili i nie podawali wody. Pracownicy departamentu socjalnego ds. rodziny odwiedzili dom, gdzie mieszkała Gizell na miesiąc przed jej śmiercią. Lekarz, który się nią opiekował zauważył podejrzane urazy wskazujące na bicie jednak nie zawiadomił odpowiednich służb.
