Cztery osoby zostały aresztowane podczas wczorajszego protestu przed Trump Tower. Powodem zatrzymania było agresywne zachowanie – poinformowała chicagowska policja. Kobiety w wieku 19 i 20 lat aresztowano po tym zdjęły z głowy czapkę 60-letniemu mężczyźnie, odebrały mu trzymany prze niego transparent i przewróciły go na ziemię. Z kolei 66-letni mężczyzna i o dwa lata starsza kobieta zostali zatrzymani po tym jak 60-latka zgłosiła, że została przez nich uderzona transparentem. W związku z wczorajszą wizytą prezydenta Donalda Trumpa przed jego wieżowcem odbył się protest, w którym wzięło udział ponad 3 tysiące osób. Domagali się oni impeachmentu Trumpa. Przed budynkiem pojawili się także zwolennicy obecnego prezydenta z transparentami „Trump 2020”. W Trump Tower odbył się wczoraj lunch z prezydentem, który zbierał pieniądze na swój fundusz wyborczy. Wstępnie podano, ze zgromadzono na ten cel 4 miliony dolarów. Wcześniej Donald Trump wygłosił przemówienie na konferencji szefów policji w McCormick Place. Skrytykował on nadkomisarza Eddiego Johnsona i władze Wietrznego Miasta. Johnson nie pojawił się na spotkaniu z prezydentem. Spotkania z nim odmówiła także burmistrz Lori Lightfoot.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Nadkomisarz David Brown wyjechał z Chicago bez pożegnania16 marca, 2023