ChicagoUSA

Chicagowscy policjanci mają deeskalować sytuację podczas protestów w trakcie DNC

Chicagowscy policjanci od kilku tygodni szkolą się przed Narodową Konwencją Demokratów (DNC). Na ponad dwa miesiące przed tym wydarzeniem departament policji Chicago (CPD) prosi opinię publiczną o rozważenie nowych zasad kontroli tłumu i aresztowań. Aktywiści społeczni krytykowali poprzednie zasady, które ich zdaniem nie chroniły praw wynikających z Pierwszej Poprawki do Konstytucji USA. Nowe wytyczne CPD dotyczące reagowania na zgromadzenia są odpowiedzią na obawy opinii publicznej. Dyrektywy zostały niedawno opublikowane na stronie internetowej CPD. Wstępna wersja była dostępna już w lutym. Policja czeka teraz na opinie do 30 czerwca. Następnie CPD przeanalizuje otrzymane uwagi, aby uwzględnić je w nowych zasadach. Kluczowy problem dotyczy zgromadzeń tłumu (wcześniej nazywanych „protestami”) i niepokojów społecznych: „Siła będzie używana tylko wtedy, gdy jest to obiektywnie uzasadnione, konieczne i proporcjonalne”. CPD stwierdziło również, że „masowe aresztowania są ostatecznością”, a funkcjonariusze będą najpierw próbowali pokojowo rozwiązać sytuacje. Departamenty policji, zarówno lokalnie, jak i w całym kraju, zmieniły swoje zasady dotyczące masowych aresztowań po zamieszkach po śmierci George’a Floyda w 2020 roku. Ponadto decyzja o rozpoczęciu działań egzekucyjnych na dużą skalę, w tym fizycznych aresztowań poza odosobnionymi incydentami, musi zostać podjęta przez przełożonego CPD wyznaczonego jako dowódca akcji lub dowódca terenowy. Przełożony CPD ma prawo ogłosić skoordynowany incydent wielokrotnego aresztowania, wcześniej nazywany „masowym aresztowaniem”. Dowódca weźmie pod uwagę takie czynniki, jak to, czy departament ma wystarczające zasoby, czy ciągła obecność policji jest konieczna dla bezpieczeństwa publicznego, liczbę potencjalnych aresztowanych, charakter sytuacji i okoliczności incydentu. CPD stwierdziło również, że nakazy rozproszenia tłumu będą wydawane tylko w wyjątkowych okolicznościach, a mianowicie, gdy trzy osoby lub więcej popełniają akty nieuporządkowanego zachowania, które mogą spowodować znaczne szkody pomimo wcześniejszych wezwań do rozproszenia się. Funkcjonariusze będą udzielać ostrzeżeń przed aresztowaniem, gdy pozwolą na to okoliczności. Chicagowski departament policji zaznaczył, że nie powtórzy tego, co wydarzyło się w Chicago podczas Narodowej Konwencji Demokratów w 1968 roku. Przypomina, że zasady takie jak użycie pałek i środków chemicznych, w tym gazu pieprzowego, zostały zmienione prawie rok temu. Zgodnie z nowymi wskazówkami policjanci „nie mogą używać pałek do celowego uderzania osoby w głowę lub szyję, chyba że uzasadnione jest użycie takiej siły”. Środki chemiczne są dozwoloną opcją przeciwko napastnikowi, gdy osoba „używa lub grozi użyciem siły, która może spowodować obrażenia fizyczne”. Funkcjonariusz jest również zobowiązany do stosowania technik deeskalacji, aby zapobiec potrzebie użycia siły, chyba że naraziłoby to policjantów lub kogoś innego na bezpośrednie ryzyko wyrządzenia krzywdy lub techniki deeskalacji byłyby „wyraźnie nieskuteczne”. Projekt polityki CPD określa również szczegółowo, kiedy należy używać gazu pieprzowego dla aktywnych i biernych protestujących. Ma on być używany „tylko po uzyskaniu zezwolenia od nadkomisarza lub wyznaczonej osoby”.

- - - P O L E C A M Y - - -

 

 

- - - P O L E C A M Y - - -

 

 

 

 

Podobne Artykuły

Back to top button