Władze miasta ostrzegają, że Chicago może jednak stracić szansę na budowę muzeum Georga Lucasa. Powodem jest wniesiony do sądu federalnego pozew, zgodnie z którym powstanie nad jeziorem Michigan tuż przy Soldier Field muzeum znanego producenta serii „Gwiezdnych wojen” jest sprzeczne z obowiązującym prawem. Pozew złożyła grupa określająca się mianem Przyjaciół Parku (Friends of the Parks) a swoje działania motywują troską o środowisko naturalne.
Sędzia John Darrah ma wydać wyrok 16 marca. Jednak zwłoka w rozpoczęciu prac przy projekcie może skłonić Lucasa do rezygnacji z budowy muzeum w Chicago i skorzystania z ofert, napływających z innych amerykańskich miast (między innymi z San Francisco).
Lucas Museum of Narrative Art ma powstać w pobliżu Soldier Field. Powierzchnia wystawowa powinna obejmować 300 tysięcy stóp kwadratowych ( o 100 tys mniej niż początkowo zakładano), przewidziano też strefę zieleni, mającą obejmować 5 akrów. Zgodnie z planami muzeum Lucasa ma zostać otwarte najwcześniej w 2019 roku, koszt budowy szacuje się na 400 milionów dolarów. Jednak problemy jakie się pojawiły mogą nie tylko opóźnić budowę ale nawet ją uniemożliwić. Burmistrz Rahm Emanuel z kolei zapewnia, że powstanie muzeum Lucasa w Wietrznym Mieście jest właściwie pewne.
