Argentyna na chicagowskim Soldier Field pokonała Panamę 5:0 , 3 gole zdobył Lionel Messi
Argentyńczycy zapewnili sobie awans do ćwierćfinałów piłkarskich mistrzostw obu Ameryk, które odbywają się w USA. W drugim meczu grupy D Argentyna rozgromiła w Chicago na Soldier Field Panamę 5:0 (1:0), a 3 bramki strzelił Lionel Messi. Początek meczu nie zapowiadał jendak tak wysokiej wygranej. W 7. minucie Argentyna objęła prowadzenie po strzale Nicolasa Otamendiego, a od 31. minuty Panamczycy grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Anibala Godoya. Argentyna po raz pierwszy wykorzystała liczebną przewagę dopiero w 68. minucie, kiedy pierwszego gola zdobył Messi. Kolejne bramki gwiazdor Barcelony strzelił w 78. i 87. minucie, a w 90. wynik meczu ustalił Sergio Aguero.
W pierwszym spotkaniu Argentyńczycy pokonali Chile 2:1 i prowadzą w tabeli grupy D z kompletem punktów. Panama, która na inaugurację wygrała z Boliwią też 2:1, zajmuje 3. miejsce z dorobkiem 3 punktów. Również 3 punkty mają piłkarze Chile, którzy w drugim meczu grupy D pokonali w Foxborough Boliwijczyków 2:1 (0:0). W 46. minucie Chile objęło prowadzenie po strzale Arturo Vidala, ale w 61. wyrównał Jhasmani Campos. Vidal ustalił wynik meczu w 10. minucie doliczonego czasu, kiedy wykorzystał kontrowersyjny rzut karny.
W ostatniej serii spotkań Argentyna zagra z Boliwią, a Chile z Panamą. Do ćwierćfinałów awansują dwa najlepsze zespoły.