Andrzej Fonfara pokonał byłego mistrza Nathana Cleverly’ego
Eksperci już uznali tę walkę za pojedynek roku. W starciu Andrzeja Fonfary z Walijczykiem Nathanem Cleverlym padły 2524 ciosy. To rekord wszech czasów w wadze półciężkiej! Polak wygrał i prawdopodobnie dostanie szansę drugiego w swojej karierze pojedynku o pas mistrza świata z Adonisem Stevensonem.
2524 ciosów, 936 celnych, 705 mocnych – te trzy liczby to nowe rekordy wagi półciężkiej. Wszystkie zostały ustanowione w niesamowitym pojedynku na gali PBC w Chicago, w którym Andrzej Fonfara pokonał na punkty Walijczyka Nathana Cleverly 115:113, 116:112, 116:112. Cleverly to były mistrz świata wagi półciężkiej. Stawką walki z Polakiem był pas WBC International, który Fonfara zdobył w kwietniu zwyciężając pojedynek z Julio Cesarem Chavezem Juniorem. Polak obronił go po niesamowitej walce, która toczyła się przez pełne dwanaście rund na pograniczu nokautu z obu stron, ale obaj pięściarze do końca utrzymali się na nogach. Po pojedynku Cleverly został jednak z szatni odwieziony na noszach do szpitala, gdzie stwierdzono m.in. złamanie nosa.
– Gdy widziałem jak krwawi nie mogłem uwierzyć, że się nie przewraca – przyznał Fonfara. Fonfara odniósł 28 zwycięstwo w 32 walkach. Pokonanie Walijczyka otwiera mu drogę do rewanżowego starcia z Adonisem Stevensonem o pas mistrzowski. W 2014 Polak przegrał z tym legendarnym pięściarzem, ale zdołał go rzucić na deski. – Teraz jestem bardziej dojrzały i rozegrałbym taką walkę inaczej taktycznie. Jestem gotowy, by mu ten pas odebrać – zapowiedział po walce w Chicago Fonfara.