17-latek usłyszał zarzut morderstwa po tym jak doprowadził do wypadku skradzionym samochodem – poinformowała chicagowska policja. Nastolatek uciekający Hondą przed patrolem jechał z prędkością 90 mil na godzinę gdy zderzył się z Toyotą. Kierująca nią 55-letnia Dominga Flores w krytycznym stanie została przewieziona do szpitala gdzie lekarze stwierdzili jej zgon. Do wypadku doszło w czwartek przy 3100 South Kedzie Avenue.
Zobacz także
Close
-
Metra zatwierdziła budżet, wzrosną ceny biletów12 listopada, 2015