W Stanach Zjednoczonych notuje się duży ruch na rynku nieruchomości. Większość domów sprzedaje się nie tylko za wyższą cenę ale także wyjątkowo szybko. Zainteresowanie kupnem domów jest duże mimo wysokiego oprocentowania kredytów hipotecznych – wynika z najnowszego raportu Redfin, portalu zajmującego się nieruchomościami. Około 59 procent domów objętych kontraktem sprzedaży znalazło nowego właściciela w ciągu dwóch tygodni od wystawienia ich na rynek. Z kolei 41 procent domów sprzedano w ciągu zaledwie jednego tygodnia. To o 33 procent więcej niż w marcu 2020 roku. Jednocześnie o 42 procent w stosunku do tego samego miesiąca spadła liczba nowych ofert sprzedaży domów. Ponad 40 procent domów sprzedano powyżej wyznaczonej ceny. Średnio za dom w USA trzeba obecnie zapłacić co najmniej 335 tysięcy dolarów czyli o 16 procent więcej niż w 2020 roku. Wraz z cenami w górę idzie także oprocentowanie kredytów hipotecznych. W przypadku zaciągnięcia go na 30 lat wynosi ono aktualnie 3.18 proc. Zdaniem analityków Redfin, Amerykanie będą mogli otrzymać dodatkową pomoc przy zakupie nowego domu dzięki zapisom ujętym w ramach programu naprawy infrastruktury prezydenta Joe Bidena, opiewającego na ponad 2.3 biliona dolarów.
Zobacz także
Close
-
Rekordowy dochód z Illinois State Fair21 września, 2019