Jeff Sessions: Chicagowscy policjanci nie są problemem to lokalne władze utrudniają im pracę
Prokurator generalny Jeff Sessions spotkał się w piątek z przedstawicielami chicagowskiej komisji ds. przestępczości. „Policja w Chicago nie jest problemem, to lokalne władze utrudniają jej pracę i uniemożliwiają skuteczne zwalczanie przestępczości” – stwierdził prokurator. Skrytykował plan reformy policji, uzgodniony przez burmistrza Rahma Emanuela i prokurator generalną Illinois, Lisę Madigan. „Dlaczego przykłady paru złych policjantów mają rzutować na funkcjonowanie całego departamentu policji?” – pytał Jeff Sessions. Ograniczanie zakresu działań policji w zwalczaniu przestępczości uznał za niekonstytucyjne i groźne dla mieszkańców. Przypomniał, że zasada stop and frisk sprawdziła się w Nowym Jorku i może przynieść efekty w Chicago. „Policja jest zdemoralizowana a funkcjonariusze boją się wypełniać swoje obowiązki. Lata zmian zostały zaprzepaszczone” – podkreślił prokurator. Była to już trzecia jego wizyta w Illinois w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Na zarzuty prokuratora generalnego odpowiedział nadkomisarz chicagowskiej policji. „Reforma i zmiany są dla nas ważne tak jak społeczne zaufanie i bezpieczeństwo mieszkańców” – powiedział Eddie Johnson.