Dziś mija 10 lat od zbrodni w sklepie Lane Bryant w Tinley Park. Policja w dalszym ciągu nie ujęła mordercy. Dzięki nowoczesnej technologii opublikowała zdjęcie podejrzanego, wykonanego w 3D i ma nadzieję, że pomoże ono w jego ujęciu. 2 lutego 2008 roku mężczyzna podający się za pracownika firmy dostawczej postrzelił 6 kobiet, z których tylko jedna przeżyła. Swoje ofiary związał i dokonał egzekucji. Menadżerka sklepu dzwoniąc na policję powiedziała, że był to napad z bronią w ręku. W tle słychać także głos mordercy, którego ofiarami były 37-letnia Connie Woolfolk, 22-letnia Sarah Szafranski, 33-letnia Carrie Chiuso , 42-letnia Rhoda McFarland oraz menadżerka sklepu, 34-letnia Jennifer Bishop. Z rysopisu opublikowanego przez policję wynika, że sprawcą był czarnoskóry mężczyzna, w wieku ok. 25-35 lat, wysoki na ponad 6 stóp, ubrany był w ciemną kurtkę i czarne dżinsy a na głowie miał szarą czapkę. Osoby posiadające informacje na temat sprawcy proszone są o kontakt z policją pod nr. tel.: (708) 444-5394. Za pomoc w ujęciu sprawcy wyznaczono nagrodę w wysokości 100 tysięcy dolarów.
