Na 84 lata więzienia został skazany mężczyzna oskarżony o zamordowanie 15-letniej Hadiyi Pendleton. Micheail Ward przed wydaniem werdyktu powtórzył, że jest niewinny i chciałby żeby rodzina w końcu dowiedziała się kto zamordował dziewczynę. 24-letniemu mężczyźnie groziło do 50 lat więzienia jednak po odczytaniu oświadczeń przez matkę i brata Pendleton sąd zdecydował się na wyższy wymiar kary. Adwokat Warda złożył wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, został on jednak odrzucony. Hadiyia Pendleton została zastrzelona w styczniu 2013 roku w pobliżu swojej szkoły w parku w południowej dzielnicy, zaledwie parę dni po tym jak z zespołem wzięła udział w drugiej inauguracji prezydenta Baracka Obamy w Waszyngtonie. Stała się symbolem przemocy w Chicago. W jej pogrzebie uczestniczyła była Pierwsza Dama, Michelle Obama.
