Problem z układem hamulcowych mógł być jedną z przyczyn wypadku pociągu CTA Yellow Line – stwierdziła wstępnie Krajowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB). Do kolizji ze sprzętem do odśnieżania doszło w czwartek około 10:30 rano między Evanston a Rogers Park. Rannych zostało 38 osób w tym trzy krytycznie. Do tej pory ustalono, że pociąg jechał z prędkością ponad 26 mil na godzinę, gdy uderzył w maszynę do odśnieżania. „Wiemy, że system CTA widział sprzęt odśnieżający” – powiedziała Jennifer Homendy z NTSB. Dodała, że system hamulcowy pociągu jest tak zaprojektowany, że powinien był zatrzymać się 1780 stóp przed przeszkodą jednak tak się nie stało. Specjaliści próbują ustalić dlaczego. W sobotę przeprowadzono dokładne oględziny miejsca wypadku i sprawdzono nagrania z kamer umieszczonych w kabinie pociągu. Przeglądowi poddano też system sygnalizacji i hamowania. Wstępne ustalenia sugerują, że nie wystąpiły żadne problemy z systemem sygnalizacji, ale ujawniły, że w tym czasie na szynach były gruzy, a pociąg nie był w stanie zatrzymać się na czas z powodu problemu z systemem hamowania.
