Batalia z powodu fałszywego konta na portalu społecznościowym Twitter kosztowała władze Peoria 125 tysięcy dolarów. Taką kwotę odszkodowania otrzymał Jon Daniel, do którego domu w 2014 roku wtargnęła policja. Dlaczego? Mężczyzna stworzył na Twitterze konto, podając się za burmistrza Peoria, Jima Ardisa. Publikował tam wpisy sugerujące , że burmistrz nadużywa alkoholu, jest fanem środków odurzających i striptizerek.
Daniel utworzył konto w marcu 2014 roku. Podając się za Ardisa twierdził, że interesuje się wszystkim oprócz spraw dotyczących miasteczka Peoria. Daniel nie zaznaczył, że konto rzekomego burmistrza to parodia stąd też zdecydowana akcja policji. Mężczyzna został aresztowany za podszywanie się pod osobę publiczną. John Daniel pozwał władze miasta i sprawę wygrał, dodatkowo otrzymał odszkodowanie. Jaki z tego wniosek? Parodia nie jest nielegalna…a to daje możliwość innym prześmiewcom by podszywać się pod znane osoby nie tylko polityków.
