Republikanie proponują odseparowanie Chicago od Illinois. Powodem jest polityczny wpływ Wietrznego Miasta na pozostałą cześć stanu. Kongresman partii republikańskiej, Brad Halbrook przedstawił legislaturze projekt ustawy w lutym tego roku. Podobną zaproponował rok temu. Polityk powiedział, że liczące 2.7 mln mieszkańców Chicago wywiera zbyt duży nacisk na ustawodawców w Springfield w sprawie aborcji czy zmian w przepisach obowiązujących posiadaczy broni i jej sprzedaży. „Nasze zasady, rodzinne tradycje są atakowane z każdej strony. Próbujemy powstrzymać obniżanie tych wartości” – dodał Halbrook. Podkreślił, że projekt ustawy przewiduje utworzenie z Chicago regionu podobnego do 51-szego stanu USA. Nasze miasto nie jest jedynym, które boryka się z zarzutami zbyt dużego wpływu na zapadające decyzje, dotyczące całego stanu. Podobnie jest z Nowym Jorkiem, Los Angeles czy San Francisco.
Zobacz także
Close