Springfield a nie Chicago otrzyma dofinansowanie z federalnego departamentu sprawiedliwości na pomoc w walce z przestępczością. Podczas odbywającej się w Waszyngtonie konferencji dotyczącej właśnie wzrostu przestępczości w USA, prokurator generalny Jeff Sessions przedstawił nowy plan obejmujący 12 miast, które otrzymają wsparcie z kasy federalnej. „Nie możemy odwrócić się plecami do miast, które mają problem z rosnącą przestępczością. Naszym celem jest spełnienie wyborczej obietnicy prezydenta Donalda Trumpa, który powiedział, że chce by Ameryka była znowu bezpieczna” – podkreślił Jeff Sessions. Pieniądze otrzymają oprócz wspomnianego już Springfield w Illinois także Baton Rouge w Luizjanie, Birmingham w Alabamie, Buffalo w stanie Nowy Jork, Cincinnati, Houston, Indianapolis, Jackson w Tennessee , Kansas City w Missouri, Lansing w Michigan, Memphis w Tennessee oraz Toledo w Ohio. Zaskakującym jest fakt, że dwa amerykańskie miasta – Chicago i Baltimore, w których od dłuższego czasu notowany jest gwałtowny wzrost przestępczości w tym strzelanin nie otrzymają wsparcia federalnego.
