Podczas najbliższego weekendu może zostać pobity rekord ciepła w Chicago. Synoptycy zapowiadają, że w niedzielę i poniedziałek termometry mogą wskazać 60 a nawet 65 stopni F. Tak wysokich temperatur w lutym nie notowano w Wietrznym Mieście od 1906 roku! Trwająca wciąż zima – wbrew zapowiedziom specjalistów z Farmers Almanac i naszej radiowej pogodynki, Bodka Kwaśnego- jest wyjątkowo łagodna. A przecież znawcy ci straszyli nas pod koniec ubiegłego roku, że styczeń i luty będą nie tylko mroźne ale także wyjątkowo białe. Póki co styczeń przypomniał tylko symbolicznie o śniegu a luty zapomniał o białym puchu (przynajmniej w chicagowskiej metropolii). Rekordowo ciepło 19 lutego było w 1906 roku, kiedy to termometry wskazywały 63 stopnie F, ciepło było też – jak na tę porę roku – 19 lutego 1933 roku, 57 stopni F.
