W najbliższą niedzielę organizowany jest kolejny marsz, którego uczestnicy będą domagać się sprawiedliwości dla Jakuba Marchewki. Nasz rodak został zabity w Niedzielę Wielkanocną na parkingu sklepu w chicagowskiej dzielnicy Portage Park.
W komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych organizatorzy akcji @JusticeforJakub Marchewka napisali, że musimy głośno domagać się od reprezentantów władz miejskich i stanowych reakcji na tragiczne zajście.
„Muszą zrozumieć, że nie będziemy już dłużej akceptować braku wsparcia dla policji i braku podstawowych zasad ludzkiej przyzwoitości wobec stawiania na pierwszym miejscu korzyści finansowych i politycznych interesów ponad wszystkimi przypadkami straconych istnień ludzkich w Chicago i Illinois” – napisano w komunikacie.
Organizatorzy proszą o przyniesienie amerykańskich i chicagowskich flag. Marsz odbędzie się w niedzielę, 25 kwietnia. Początek godzina 4 po południu.
Przypomnijmy: 28-letni Jakub Marchewka został zastrzelony w Wielkanocną Niedzielę około 4 po południu na parkingu przy skrzyżowaniu Addison i Austin w chicagowskiej dzielnicy Portage Park. Po tym jak uderzył drzwiami swojego samochodu inne auto doszło do wymiany zdań i fizycznej konfrontacji z zabójcą. Ten wyciągnął broń i śmiertelnie postrzelił 28-latka w klatkę piersiową i w głowę.
Jakub Marchewka został zabrany do Loyola Hospital gdzie lekarze stwierdzili jego zgon. Świadkiem zdarzenia był ojciec naszego rodaka. Lokalne media ujawniły część nagrania z monitoringu na parkingu na którym widać brutalny atak na Polaka. Mimo to policja nadal nie ujęła sprawcy morderstwa.
BK/ Foto Andrzej Brach