W Chicago pogarsza się jakość powietrza
Znacznie pogorszyła się jakość powietrza w Chicago – alarmuje Amerykańskie Stowarzyszenie na rzecz Walki z Chorobami Płuc. Po raz 19. opublikowało ono badania o stanie powietrza w miastach USA. Zaznaczono w nim, że od 2014 do 2016 stwierdzono radykalne pogorszenie jakości powietrza w Wietrznym Mieście. Przeanalizowano stężenie ozonu w powietrzu, smog a także inne czynniki wpływające na skażenie powietrza. Chicago otrzymało ocenę „F” i z 26. miejsca w 2017 roku niechlubnie awansowało na 22. miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu w Stanach Zjednoczonych. W tym roku w naszym mieście w ciągu 28 dni zanotowano już niebezpieczne dla naszego zdrowia stężenie ozonu, więcej o 10 dni niż w tym samym okresie 2017. Zła jakość powietrza może przyczyniać się do różnych chorób układu oddechowego, ale przede wszystkim do raka płuc – ostrzegają lekarze. W Los Angeles w ciągu ponad 100 dni zanotowano już w tym roku niebezpieczny poziom ozonu. Właśnie Los Angeles jest na pierwszym miejscu amerykańskich miast o najbardziej zanieczyszczonym powietrzu, na kolejnych są także miasta z Kalifornii a mianowicie Bakersfield, Visalia, Fresno, Sacramento i San Diego. Na 10. jest Nowy Jork, na 11. Houston a na 12. Las Vegas. Z kolei najczystszym powietrzem oddychają mieszkańcy Anchorage na Alasce, Bangor w stanie Maine i Bellingham w stanie Waszyngton. W Illinois najczystsze powietrze jest w miasteczku Decatur.