Trwają poszukiwania zabójców policjanta z Fox Lake
Drugą dobę w Fox Lake trwa obława na 3 mężczyzn, podejrzanych o śmiertelne postrzelenie policjanta. Do zdarzenia doszło we wtorek około 8 rano w pobliżu Route 12 i Sayton Rd. 52-letni porucznik Charles Joseph Gliniewicz został zastrzelony na służbie. Od wczoraj blisko 400 policjantów, funkcjonariusze jednostki specjalnej SWAT i FBI wraz z 49 specjalnie przeszkolonymi psami przeszukiwały okoliczne tereny: sprawdzano domy, samochody. Okolice patrolowały też policyjne helikoptery. Do akcji dziś oddelegowano 100 policjantów. Poszukiwani są dwaj biali mężczyźni i jeden czarnoskóry. Policja sprawdza nagrania z monitoringów biznesów a także prywatne, próbując ustalić wygląd zabójców. Ze względu na trwającą akcję i w obawie o bezpieczeństwo uczniów w Fox Lake odwołano dziś zajęcia w szkołach. Policja apeluje do mieszkańców o ostrożność gdyż mężczyźni mogą być uzbrojeni i niebezpieczni. Mieszkańcy Fox Lake są zbulwersowani zastrzeleniem policjanta, doskonale znanego lokalnej społeczności jako „G.I. Joe”. Funkcjonariusz wspierał innych polocjantów, którzy rozpoczynali służbę, udzielał im rad, aktywnie działał w organizacjach społecznych, był lubiany i szanowany. Pozostawił żonę i czterech synów. Przed komendę główną policji mieszkańcy przynoszą kwiaty by w ten sposób oddać hołd zamordowanemu funkcjonariuszowi. W Fox Lake odbywają się też uroczystości upamiętniające porucznika Charlesa Josepha Gliniewicza. Nagrodę w wysokości 5 tysięcy dolarów za pomoc w ujęciu poszukiwanych za zabójstwo funkcjonariusza ufundował Scott Shalek, który powiedział, że kiedy rozpoczynał pracę w departamencie policji Fox Lake to właśnie Gliniewicz bardzo mu pomógł . Dodajmy, że Gliniewicz jest pierwszym od 1980 roku policjantem w powiecie Lake, który został zastrzelony na służbie .