Kandydatka na burmistrza Chicago, Toni Preckwinkle zapewnia, że nie ma już powiązań z oskarżonym o korupcję radnym. Tymczasem jej polityczni przeciwnicy przypominają, że przyjęła od niego pieniądze. Radny Ed Burke w styczniu 2018 roku wraz z żoną, sędzią sądu najwyższego Illinois Anne Burke zorganizowali w swoim domu zbiórkę pieniędzy dla Preckwinkle. Właściciel jednej z restauracji Burger King przekazał przewodniczącej powiatu Cook a zarazem kandydatce na burmistrza czek na 10 tysięcy dolarów. Toni Preckwinkle powiedziała, że nie został on przyjęty ponieważ suma przekroczyła dozwolony limit. Burke w tym tygodniu został oskarżony o próbę wymuszenia na dyrektorze tej sieci restauracji by dołączył do klientów firmy adwokackiej radnego. Pozostali kandydaci na burmistrza wzywają Preckwinkle do oddania pieniędzy a nawet rezygnacji ze startu w wyborcach na burmistrza. Co do zwrotu pieniędzy Preckwinkle powiedziała, że ostateczna decyzja nie została podjęta i że w dalszym ciągu jej nazwisko pojawi się na karcie do głosowania podczas wyborów na włodarza Wietrznego Miasta, które odbędą się 26 lutego.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Divvy w dalszym ciągu podbijają Wietrzne Miasto25 maja, 2016