Teksas: Opiekunka postrzeliła 10-latka podczas robienia selfie z bronią
Opiekunka w Teksasie przypadkowo postrzeliła chłopca. 19-latka pilnująca 10-letniego chłopca znalazła pistolet i robiła sobie selfie. Do zdarzenia doszło w mieszkaniu w Houston. Kobieta, która spokrewniona jest z dzieckiem była przekonana, że w broni nie ma amunicji. Nagle jednak padł strzał i kula ugodziła 10-latka w brzuch. Zabrano go w krytycznym stanie do szpitala. Policja poinformowała, że stan dziecka jest dobry. W sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Na razie nikomu nie postawiono zarzutów. Z danych krajowej rady bezpieczeństwa wynika, że co roku w Stanach Zjednoczonych 1 procent zgonów spowodowanych jest przypadkowym postrzałem z broni. Policja przypomina, że broń, na którą mamy pozwolenie powinna być odpowiednio przechowywana w domu w miejscach niedostępnych dla postronnych osób a szczególnie dla dzieci.