4-latek został postrzelony w chicagowskiej dzielnicy Humboldt Park. Chłopczyk jechał z babcią w samochodzie, gdy nagle z dwie osoby z innego auta zaczęły strzelać w kierunku jej SUV. Kula trafiła dziecko w plecy. Do zdarzenia doszło we wtorek około 3:50 po południu przy 3300 West North Avenue. Babcia zabrała wnuka do pobliskiego szpitala skąd przewieziono go w krytycznym stanie do szpitala imienia Strogera. Dziecko przeszło operację. Lekarzom udało się ustabilizować jego stan. Policja poszukuje sprawców strzelaniny. W sprawie prowadzone jest dochodzenie.
Zobacz także
Close
-
Ranking najszczęśliwszych stanów USA. Illinois na 24. miejscu12 września, 2019