Protest jaki odbył się Czarny Piątek na Michigan Avenue kosztował lokalne sklepy od 25 do 50 procent utargu, jakiego tego dnia się spodziewano. Setki osób zebrały się w Czarny Piątek przy popularnej Magnificent Mile, gdzie znajduje się wiele butików i sklepów, które rozpoczęły świąteczną wyprzedaż. Wejścia do wielu z nich zablokowane były przez protestujących, dlatego też niektóre zostały zamknięte na parę godzin. Przykładowo znany sklep obuwniczy Aldo zanotował prawie 50-cio procentowy spadek sprzedaży ( planowano utarg w wysokości 37 tysięcy dolarów a do kasy wpłynęło tylko 19 tysięcy). Manifestacja była wyrazem oburzenia w związku z zastrzeleniem przez chicagowskiego policjanta 17-letniego Laquana McDonalda.
- - - P O L E C A M Y - - -
