Były zawodnik NFL, Sergio Brown, nie przyznał się w środę do winy w związku z zarzutami morderstwa pierwszego stopnia i zatajenia zabójstwa swojej matki. Ciało jego matki, 73-letniej Myrtle Brown, znaleziono 16 września w pobliżu potoku w Maywood, około 12 mil na zachód od Chicago. Biuro koronera powiatu Cook podało, że kobieta zmarła w wyniku urazu tępym narzędziem. Podczas sekcji zwłok stwierdzono, że 73-latka została zaatakowana a jej śmierć uznano za zabójstwo. 35-letni Brown i jego matka mieszkali razem w Maywood. Mężczyzna zniknął z domu i był poszukiwany. Aresztowano go w San Diego 10 października po deportacji z Meksyku i ekstradycji do Maywood dwa tygodnie później. Przyznał, że udał się do Meksyku z rzeczami swojej matki. Prokuratura ustaliła również, że używał karty kredytowej matki w Meksyku. Śledczy twierdzą, że próbki DNA sugerują, że to właśnie Sergio Brown zabił swoją matkę. Jednak obrońca z urzędu zaprzeczył temu twierdzeniu, mówiąc, że nikt nie był świadkiem zbrodni. Brown ponownie ma się stawić w sądzie 24 stycznia.
Zobacz także
Close
-
Pierwsza debata kandydatów na burmistrza Chicago26 stycznia, 2015