Senator Mark Kirk wycofał poparcie dla Donalda Trumpa, ubiegającego się o nominację na prezydenta z ramienia Republikanów. Powodem są komentarze miliardera na temat sędziego, Gonzalo Curiel, który prowadzi sprawę dotyczącą Uniwersytetu Trumpa. Miliarder stwierdził, że sędzia nie może być bezstronny, ponieważ jego rodzice przybyli do USA z Meksyku. Senator z Illinois dołączył tym samym do grona innych republikańskich polityków, którzy ostro zareagowali na wypowiedź Donalda Trumpa. Mark Kirk nazwał postawę miliardera „nie – Amerykańską”. W wydanym oświadczeniu senator stwierdził, że po głębokim rozważeniu doszedł do wniosku, że Donlad Trump nie wykazuje predyspozycji do objęcia najważniejszego stanowiska w kraju dlatego wycofał swoje poparcie.
Mark Kirk ubiega się w tegorocznych wyborach o reelekcję do Senatu USA. Skrytykowała go Demokratka, Tammy Duckworth jego kontrkandydatka w wyborach. „ Poparł Donlada Trumpa, mimo że nazwał imigrantów z Meksyku gwałcicielami i przestępcami, kobiety porównał do psów i świń i tyle razy obraźliwie wypowiadał się na wiele tematów. Dlaczego tak późno Kirk zorientował się, że ten człowiek nie zasługuje na wsparcie”- pytała Duckworth.