Samochód należący do dystryktu parków miejskich Chicago ześlizgnął się wczoraj do jeziora Michigan. Do zdarzenia doszło około 7:20 rano w niedaleko plaży przy ulicy Oak. Samochód solił ścieżkę spacerową nad jeziorem przy 900 North Lake Shore Drive kiedy nagle zjechał do wody. Znajdowało się w nim dwóch pracowników dystryktu parków miejskich. Mężczyźni zdążyli wyskoczyć z auta zanim wpadło ono do wody. Sytuację nagrała kamera z minitoringu. Pięć godzin zajęło służbom wyciągnięcie samochodu z jeziora. Odcinek ścieżki spacerowej od Grand Avenue do North Avenue był zamknięty z powodu oblodzenia. Wczorajsze, poranne opady śniegu spowodowały, że na drogach było ślisko.