Władze Chicago opublikowały ponad tysiąc e-maili byłego nadkomisarza miejskiego departamentu policji. Zrobiły to na polecenie sądu powiatu Cook, w którym pozew złożyli dziennikarze „Chicago Tribune”. Garry McCarthy został zwolniony przez burmistrza Rahma Emanuela 1 grudnia ubiegłego roku z powodu sprawy związanej z zastrzeleniem przez chicagowskiego policjanta czarnoskórego nastolatka, Laquana McDonalda. Korespondencja dotyczy między innymi bieżących spraw kryminalnych jakimi zajmował się departament a także znalazły się w niej informacje zebrane przez policyjne biuro prasowe. Jeden z e-maili wysłany w dzień kiedy McCarthy został zwolniony pochodzi od obecnego szefa chicagowskiej policji, Eddie Johnsona. „Chicałem Ci podziękować za Twoją rzetelną pracę i za to czego mnie nauczyłeś. Wiem, że teraz sprawy nie wyglądają najlepiej ale mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli okazję do świętowania” – napisał Johnson. Tłumacząc się w czwartek ze swoich słów powiedział, że chciał wesprzeć byłego nadkomisarza w trudnych chwilach i wyrazić mu wdzięczność. Dziennikarze twierdzą, że McCarthy miał jeszcze jedno konto e-mailowe, którego jednak nie ujawniono.
