Rodzina pobitego ucznia 7 klasy złożyła pozew przeciw dystryktowi szkolnemu U-46 South Elgin. Domaga się odszkodowania. Dokumenty wpłynęły do sądu 6 października. Rodzina nastolatka twierdzi, że szkoła doskonale wiedziała, że uczeń odpowiedzialny za atak miał już na swoim koncie brutalne zachowanie i wielokrotnie stanowił zagrożenie dla innych uczniów. Przypomnijmy, Henry Sembdner ze szkoły w Kenyon Woods w lutym został pobity przez 14-latka. Chłopak w krytycznym stanie trafił do szpitala, przez parę dni był w śpiączce. Sprawca ataku został oskarżony o pobicie, sąd zlecił mu monitoring. Adwokaci reprezentujący rodzinę Sembdnera zaznaczyli, że konieczne jest podjęcie działań, które w przyszłości będą w stanie zapobiec podobnym aktom agresji w szkołach.
