Były burmistrz Chicago, Richard M. Daley prawdopodobnie nie złoży zeznań przed sądem okręgowym. W środę sędzia Amy St. Eve przychyliła się do wniosku adwokatów, którzy przedstawili dokumenty medyczne świadczące o tym, że ich klient Richard M. Daley nie może stawić się na rozprawie. Argumenty jakie się w nich znalazły podane zostały tylko do wiadomości sądu i prokuratury. Sprawa tocząca się przed chicagowskim sądem dotyczy tortur, jakich miał się dopuszczać były komendant chicagowskiej policji, Jon Burge wraz ze swoimi podwładnymi. Złożył ją przeciw byłemu burmistrzowi i policjantowi w 2016 roku Alonzo Smith. Mężczyzna twierdzi, że na zlecenie Jona Burge’a detektywi poddali go torturom w trakcie których wymusili na nim przyznanie się do morderstwa z 1983 roku co z kolei doprowadziło do skazania go na 20 lat więzienia. Nie po raz pierwszy Richard M. Daley unika zeznań zasłaniając się złym stanem zdrowia, podobnie było między innymi w 2014 roku, kiedy to jego bratanek Richard J. „R.J” Vanecko przyznał się do śmiertelnego pobicia Davida Koschmana w 2004 roku.
