Spada liczba brutalnych przestępstw w Chicago – wynika z opublikowanego w piątek raportu miejskiego departamentu policji. W porównaniu do ubiegłego roku o 44 procent spadła liczba morderstw. W tym roku głównie w strzelaninach zginęły 44 osoby a w 2018 było ich 80. To najniższe dane statystyczne od pięciu lat – podkreślono w raporcie. O 24 procent spadła też liczba strzelanin w Wietrznym Mieście. Departament policji podkreślił, że to efekt stosowanej nowoczesnej technologii, pozwalającej przewidzieć gdzie może dojść do przestępstwa. „Odnotowaliśmy także najniższą od 20 lat liczbę napadów rabunkowych, włamań i kradzieży samochodów” – powiedział nadkomisarz Eddie Johnson. Dodał, że w naszym mieście jest bezpieczniej dzięki temu, że do patrolowania ulic w lutym wysłano 95 nowych policjantów a w ciągu dwóch lat celem jest zatrudnienie tysiąca funkcjonariuszy.
