Randka w Chicago najdroższa w USA
Zakochani doskonale wiedzą jak ważna jest pierwsza randka. Kolacja w dobrej restauracji, wyjście do klubu czy inne atrakcje, które sprawią, że para poczuje się wyjątkowo nie należą jednak do tanich. Deutsche Bank opublikował światową listę miast, w których randka jest wyjątkowo kosztowna. Na pierwszym miejscu uplasowano Zurych w Szwajcarii, gdzie para przeciętnie na randkę wydaje 201 dolarów, na drugim jest Kopenhaga (Dania) – 173 dolary a na trzeciej lokacie jest Tokio (Japonia) – 172 dolary. Najtańszym miastem do randkowania jest Bengaluru, trzecie co do wielkości miasto Indii, gdzie zabierając na randkę ukochaną (lub ukochanego) wystarczy mieć w kieszeni 42 dolary, trochę więcej trzeba wydać w Dżakarcie (Indonezja) bo 44.50 dol., a w Bombaju na randkę potrzebujemy jakieś 44.90 dol. Jeżeli chodzi o Stany Zjednoczone to najwięcej na randkę muszą wydać zakochani w Chicago bo aż 130 dolarów (nasze miasto znalazło się zresztą na 9. miejscu najdroższych na świecie jeżeli chodzi o randkowanie). Drogie też jest wyjście na randkę w San Francisco (128 dolarów) i w Nowym Jorku (126 dolarów).