Burmistrz Rahm Emanuel chce zwiększyć liczbę wystawianych mandatów za nielegalne parkowanie samochodów. Pracownicy miejscy dodatkowo mieliby kontrolować podczas weekendów dzielnice oddalone od śródmieścia, w których często kierowcy zostawiają samochody w miejscach gdzie nie powinni. Emanuel twierdzi, że mandaty mogłyby przynieść do kasy miasta dodatkowo 4 miliony dolarów. Zapis taki znalazł się w przyszłorocznym budżecie Chicago. W centrum Wietrznego Miasta zaparkowanie samochodu w miejscu niedozwolonym w ciągu tygodnia a także w weekendy jest bezwzględnie karane mandatami. Emanuel chce wyposażyć pracowników miejskich w nowoczesny sprzęt, który umożliwi im szybsze wystawianie mandatów. Dodajmy, że do końca czerwca tego roku w samym śródmieściu Chicago wystawiono 117,797 mandatów a na terenie całego miasta 1.1 mln. Parkując zwracajmy uwagę na różne zakazy bo po powrocie do samochodu może czekać na nas niespodzianka w postaci mandatu.
